Czy progresja na remis faktycznie jest najlepsza?

przez | 5 grudnia 2015

Która progresja jest najlepsza? Analiza na podstawie statystyk

Ponad 10 lat temu zaczęła się moja przygoda z progresją. Oczywiście na początku była to progresja na remis, dla której stworzyłem pierwsze statystyki. Dopiero potem tworzyłem kolejne dla progresji na inne zdarzenia.

Obecnie w statystykach piłkarskich serwisu eProgresja.pl jest dostępnych bardzo wiele różnych rodzajów statystyk. Podobnie w Menadżerze Progresji – za jego pomocą możesz prowadzić progresje nie tylko na remis, ale także na 34 innych zdarzeń, takich jak np. wynik poniżej/powyżej 2,5 gola, obie drużyny strzelą (BTS) czy parzystą/nieparzystą liczbę goli.

Wciąż jednak zdecydowanie najpopularniejsza wśród użytkowników serwisu eProgresja.pl jest progresja na remis. Czy jednak na pewno jest to najlepszy sposób prowadzenia progresji w piłce nożnej? Czy może jednak lepiej jest grać np. na wynik under 2,5 gola? Dziś podjąłem się próby sprawdzenia tego.

Analiza różnych progresji – założenia

Postanowiłem to przeanalizować na podstawie danych z trzech poprzednich sezonów: 2012/2013, 2013/2014 oraz 2014/2015. W analizie nie uwzględniłem bieżącego sezonu, ponieważ pod uwagę brałem pełne dane, których jeszcze oczywiście nie ma dla sezonu 2015/2016.

Analiza obejmuje zbiorcze dane dla wszystkich lig dostępnych w statystykach piłkarskich w tych sezonach. Pomiędzy poszczególnymi ligami są naturalnie znaczne różnice, jednak taka analiza pozwala poznać ogólny obraz sytuacji.

W analizie uwzględniłem 10 progresji na różne zdarzenia:

  • Remis
  • Remis do przerwy
  • Wynik poniżej 1,5 gola (under 1,5)
  • Wynik powyżej 1,5 gola (over 1,5)
  • Wynik poniżej 1,5 gola do przerwy (under 1,5 HT)
  • Wynik powyżej 1,5 gola do przerwy (over 1,5 HT)
  • Wynik poniżej 2,5 gola (under 2,5)
  • Wynik powyżej 2,5 gola (over 2,5)
  • Wynik poniżej 3,5 gola (under 3,5)
  • Wynik powyżej 3,5 gola (over 3,5)

Do porównania tych progresji wykorzystałem podobne dane, co w moim wpisie o najbardziej remisowych ligach w sezonie 2014/2015, czyli:

  • Mediana najdłuższej serii, czyli przeciętna najdłuższa seria bez danego wyniku dla każdej drużyny. Mediana jest znacznie lepszą miarą w tym przypadku niż średnia, ze względu na odporność na wartości skrajne.
  • Średni kurs bukmacherów na dane zdarzenie na podstawie danych z serwisu WybierzKurs.pl. Oczywiście im wyższy kurs, tym lepiej. Dzięki temu stawki na kolejne poziomy progresji są niższe w przypadku gry na stały zysk.
  • Suma wydatków na progresję dla poziomu równego medianie. Jeśli mediana była wartością połówkową (np. 4,5), to wydatki policzyłem dla poziomu wyższego, czyli w tym przykładzie dla 5.  W wyliczaniach policzyłem wydatki z założeniem stałego kursu równego wartości średniej na każdym poziomie.

Wskaźnik atrakcyjności progresji

Na podstawie tych danych stworzyłem wskaźnik atrakcyjności progresji (WAP).  Opiera się on o średnią ważoną. Im bardziej aktualny sezon, tym większą wagę mu przypisałem. Dzięki temu większe znaczenie mają dane z sezonów bardziej aktualnych.  Wagi ustaliłem na następującym poziomie:

  • Sezon 2014/2015: 0,65
  • Sezon 2013/2014: 0,25
  • Sezon 2012/2013: 0,1

Konstrukcja wskaźnika opiera się on iloczyn mediany najdłuższej serii oraz pierwiastka wydatków, podzielony przez średni kurs bukmacherów i pomnożony przez wagę. Całość zsumowałem dla każdego sezonu i dodatkowo wyciągnąłem z tej wartości pierwiastek, aby bardziej spłaszczyć dane.

W wyniku tego otrzymałem wskaźnik, który pozwala w miarę obiektywnie ocenić progresje na różne zdarzenia. Im mniejsza jego wartość, tym progresja jest bardziej atrakcyjna.

Wskaźnik atrakcyjności progresji ma pożądane właściwości, czyli:

  • Maleje wraz ze spadkiem mediany. Im krótsze serie, tym oczywiście lepiej.
  • Maleje wraz ze wzrostem kursów. Im wyższy kurs, tym mniej trzeba zainwestować w progresję, co jest oczywiście jak najbardziej przez nas pożądane.
  • Maleje wraz ze spadkiem wydatków. Mniejsze wydatki, to większy zwrot z inwestycji w daną progresję.

Progresja na remis wcale nie jest najlepsza

Czas więc ujawnić, co mi wyszło z tych obliczeń. Wyniki prezentują się następująco:

Rodzaj progresji Sezon 2014/2015 Sezon 2013/2014 Sezon 2012/2013
Me K W Me K W Me K W WAP
Under 1,5 6 3.51 64.78 13 3.57 707.06 10.5 3.52 384.97 6.25
Remis do przerwy 6 2.15 417.02 7 2.15 788.33 6.5 2.17 744.95 8.25
Over 1,5 HT 9.5 2.8 819.57 5 2.77 83.87 11 2.8 1280.45 9.02
Remis 11.5 3.58 499.52 14 3.55 1017.15 10.5 3.49 400.1 9.17
Under 2,5 4 1.87 203.45 8 1.88 4329.12 6 1.86 1013.5 10.00
Over 2,5 6.5 1.96 1468.75 4 1.96 163.76 8 1.96 3009.11 10.56
Over 3,5 12.5 3.38 945.91 14 3.36 1395.99 9.5 3.34 341 10.87
Under 3,5 2.5 1.33 644.66 5 1.34 9498.88 3 1.33 644.66 11.30
Over 1,5 3.5 1.3 3516.05 3 1.29 870.19 4 1.29 3905.32 11.84
Under 1,5 HT 4.5 1.41 4800.35 4.5 1.42 4407.69 3.5 1.41 1388.75 14.34

Oznaczenia:

  • Me – mediana najdłuższej serii
  • K – średni kurs bukmacherów na dane zdarzenie na podstawie danych z WybierzKurs.pl
  • W – suma wydatków na progresję na stały zysk w wysokości 10 zł dla poziomu równego medianie
  • WAP – wskaźnik atrakcyjności progresji. Im mniej, tym lepiej.

Co ciekawe, najbardziej atrakcyjną progresją okazała się mało popularna progresja na wynik under 1,5 gola. Wynika to przede wszystkim z dosyć krótkich serii oraz bardzo dobrych kursów, które oscylują wokół wartości 3,50.

Dopiero na 4. miejscu znalazła się najbardziej popularna progresja, czyli progresja na remis w całym meczu. Wynika to głównie z wysokiej wartości mediany, która dla każdego sezonu była powyżej 10.

Znacznie lepszy wyborem, okazała się progresja na remis do przerwy. Serie w tej progresji są zdecydowanie krótsze niż w progresji na remis w całym meczu, a kursy bukmacherów są oczywiście dużo niższe. Jednak mimo to gra progresją na remis do przerwy okazała się bardziej atrakcyjna. Potwierdza się to zresztą w praktyce. W archiwum moich typów dla progresji na remis w całym meczu osiągnąłem 92,04% skuteczności, podczas gdy dla progresji do przerwy jest to 97,64%.

Na samym końcu rankingu znalazły się progresje na zdarzenie z niskimi kursami: poniżej 3,5 gola, powyżej 1,5 gola oraz poniżej 1,5 bramki do przerwy. Serie są w tych przepadkach bardzo krótkie, jednak wydatki na progresje mogą być tutaj wręcz astronomiczne. Granie takich progresji może przynosić bardzo dobre efekty, jednak jedna dłuższa seria może spowodować poważne spustoszenie w Twoim kapitale.

Na koniec chciałbym podkreślić, że wyniki mojej analizy są bardzo ogólne. Dla poszczególnych lig mogą być zupełnie inne. Wcale więc nie oznacza, że progresja na wynik under 1,5 gola będzie zawsze najlepsza. Przed rozpoczęciem progresji musisz sprawdzić dokładnie statystyki danej drużyny i zdecydować samemu.

Wybór rodzaju progresji zależy też od Twoich indywidualnych preferencji. Jeśli nie lubisz zbyt długo czekać na zakończenie progresji, to zdecydowanie lepszym wyborem będą dla Ciebie progresje z krótkimi seriami. Jeśli jednak nie masz nic przeciwko dłuższemu oczekiwaniu na zysk, to możesz spokojnie grać progresje na zdarzenia, gdzie trochę dłużej trzeba czekać na rozstrzygnięcie.

Warto więc, abyś uruchomił wysukiwarkę statystyczną i poszukał drużyn do innych rodzajów progresji, niż do progresji na remis w całym meczu. Jak pokazują powyższe dane, naprawdę warto to zrobić.

Mam nadzieję, że udało mi się pokazać Ci, że progresje możesz prowadzić nie tylko na remis, ale też na inne zdarzenia, czasem nawet z dużo lepszym skutkiem. Chętnie poznam Twoją opinię na temat tego wpisu. Z przyjemnością też odpowiem na pytania. Dodaj po prostu swój komentarz poniżej.