Co zrobić po zakończonej progresji?

przez | 13 sierpnia 2015

Zakończona progresja - co zrobić dalej?

Dziś chciałbym poruszyć temat, które często pojawia się w pytaniach, które otrzymuję: Co zrobić po zakończonej progresji? Od razu rozpoczynać nową na tą samą drużynę? A może lepiej poczekać na kolejną dłuższą serię? Przedstawię w tym wpisie możliwe rozwiązania oraz omówię wady i zalety każdego z nich. Mam nadzieję, że po lekturze tego wpisu ten temat nie będzie już budził Twoich wątpliwości.

Od razu nowa progresja

Pierwszy możliwy wariant, to rozpoczęcie nowej progresji od razu po zakończeniu poprzedniej. Jest to chyba najczęściej wybieranie rozwiązanie przez graczy. Wynika to zapewne z tego, że sam wybór dobrej drużyny zajmuje sporo czasu. Jeśli już taką masz, to po co szukać innej drużyny? Z powodzeniem możesz rozpocząć nową progresję już od kolejnego meczu.

Oczywiście przyjmujemy tutaj założenie, że ostatnia progresja przebiegła bez problemów i zakończyła się w miarę szybko. Jeśli natomiast było inaczej – na przykład zakończyłeś ostatnią progresję na bardzo wysokim poziomie, to rozpoczynanie od razu kolejnej progresji nie jest raczej najlepszym rozwiązaniem. Coś się mogło zmienić w drużynie i może nie warto jej dalej obstawiać.  Najlepiej w takim wypadku poczekać kilka meczów i sprawdzić, czy długa seria to był tylko wypadek przy pracy, czy też coś faktycznie się zmieniło.

Z rozpoczynaniem od razu nowej progresji wiąże się też pewne ryzyko. Jeśli wybrana przez Ciebie drużyna osiągnie długą serię, to będziesz obstawiał wszystkie kolejne mecze w ramach tej serii. W skrajnych przypadkach może to doprowadzić do przekroczenia Twojego poziomu granicznego i negatywnego zakończenia progresji.

Nowa progresja po serii meczów

Kolejnym możliwym rozwiązaniem jest czekanie na osiągnięcie dłuższej serii po zakończeniu progresji i dopiero wtedy rozpoczęcie nowej progresji. Na przykład jeśli zakończyłeś właśnie progresję na remis drużyny Fagiano Okayama z japońskiej J2 League (swoją drogą świetna drużyna), to możesz poczekać na 2 mecze bez remisu i dopiero wtedy rozpocząć nową progresję.

Jest to bezpieczniejsza opcja, niż natychmiastowe rozpoczynanie nowej progresji. Przez to czekanie na serię meczów redukujesz skutki dłuższej serii. Dlaczego? Wyobraź sobie, że wybrany przez Ciebie zespół osiągnął serię 9 meczów bez remisu. Gdybyś rozpoczął progresję od samego początku tej serii, to zakończyłbyś ją pozytywnie dopiero na 9 poziomie (jeśli Twój poziom graniczny nie był niższy).  Natomiast czekając na 2 mecze bez remisu, progresję zakończyłbyś na 7 poziomie. Niby to tylko dwa poziomy różnicy, jednak musisz pamiętać, że na tak wysokich poziomach stawki rosną niesamowicie szybko.

Oczywiście, jak to często w życiu bywa, to co z jednego strony jest zaletą, z drugiej jest też wadą. W przypadku czekania na dłuższą serię możesz pominąć wiele meczów, na które mógłbyś pozytywnie zakończyć mnóstwo progresji. Trzymając się wcześniejszego przykładu czekania na 2 mecze bez remisu: pominąłbyś progresje, które zakończyłyby się na 1. i 2. poziomie, a takich jest najwięcej.

 Wybieranie drużyn według stałych kryteriów

Trzecim możliwym rozwiązaniem, jest wybieranie drużyn według niezmiennych kryteriów, które sobie ustaliłeś. Po zakończeniu progresji nie myślisz już co dalej robić z daną drużyną, tylko sprawdzasz, czy nadal spełnia ona wybranie przez Ciebie parametry statystyczne. Jeśli tak, to rozpoczynasz na nią kolejną progresję.

Przyjmijmy, że szukasz drużyn do progresji na remis do przerwy. Jako kryteria wybrałeś:

  • remisy procentowo >= 30%
  • NSBR <= 4

Raz na jakiś czas, np. co tydzień, możesz szukać nowych drużyn spełniających te kryteria. Najszybciej i najwygodniej zrobisz to za pomocą wyszukiwarki statystycznej dostępnej w serwisie, choć możesz to naturalnie zrobić również w inny sposób, jeśli cierpisz na nadmiar wolnego czasu ;)

Jeśli w wynikach wyszukiwania znajdzie się drużyna, na którą właśnie zakończyłeś progresję, to rozpoczynasz nową progresję od kolejnego meczu. Może się jednak zdarzyć, że tej drużyny nie będzie już w wynikach dla tych kryteriów. Oznacza to, że nie spełnia ona już Twoich kryteriów, bo np. ilość remisów spadła poniżej 30%. Nie rozpoczynasz więc nowej progresji na tą drużynę.

Zaletą tej metody jest to, że jest ona obiektywna, bo opiera się na danych statystycznych, a nie naszym przeczuciu. Jeśli po zakończeniu progresji drużyna nie spełnia już kryteriów, to nie rozpoczynasz nowej progresji. W ten sposób odrzucasz drużyny, których tendencja do odnoszenia remisów uległa zmianie.

Muszę przyznać, że jest to moja ulubiona metoda, którą najczęściej stosuje. Nie lubię tracić czasu na zastanawianie się, co zrobić z daną drużyną. Uruchamiam tylko wyszukiwarkę statystyczną i po kilku sekundach wiem, czy rozpocznę nową progresję na daną drużynę, czy też nie.

 A jaka jest Twoja metoda?

Chętnie dowiem się, jaką metodę Ty stosujesz i dlaczego. Jedną z tych, które opisałem, a może jeszcze inną? Dodaj swój komentarz poniżej i napisz kilka słów. Możesz również w komentarzu zadać jakieś pytanie, na które z przyjemnością odpowiem.